Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 27 grudnia 2011

Sylwester


Sylwester (Wigilia Nowego Roku) – noc z 31 grudnia (imieniny Sylwestra) na 1 stycznia, kiedy to świętuje się koniec starego roku i początek nowego, stanowi okres hucznych zabaw, toastów, sztucznych ogni, petard. Organizowane są też bale sylwestrowe.

Papieże, od których miała powstać nazwa święta

Sylwester I

Nazwa święta pochodzi od imienia tego papieża, ponieważ w tym dniu w Kościele katolickim jest obchodzone jego wspomnienie.

Sylwester II

Zwyczaj ten nie powstał, jak to jest czasami rozpowszechniane, w 1000 roku, kiedy to ludzie świętowali, że nie nadszedł koniec świata. (Powszechnie uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999.) Było to za pontyfikatu Sylwestra II.

Sylwester III

Ostatni papież o tym imieniu. Jego pontyfikat był krótki. Ewidentnie nazwa święta nie pochodzi od niego. Narodziło się dopiero na przełomie XIX i XX wieku.
Początkowo obchodzono je w bogatszych warstwach społeczeństwa, stopniowo przedostał się do życia uboższych ludzi. Na początku XX wieku pojawiły się lokalne zwyczaje przeżywania nocy sylwestrowych, na przykład w Danii zeskakiwano z krzesła o północy, a w Hiszpanii od 1909 roku wraz z każdym uderzeniem zegara zjada się jedno winogrono.

czwartek, 15 grudnia 2011

Świąteczne Polskie przysmaki

Jak co roku w Święta Bożego Narodzenia na polskich stołach nie może zabraknąć makowca. Poniżej przepis na to pyszne ciasto!
Ciasto drożdżowe na 3 strucle:
  • 3 szklanki mąki pszennej + do podsypywania (u mnie zazwyczaj około pół szklanki)
  • 180 ml letniego mleka
  • 150 g margaryny (lub masła), roztopionej, ochłodzonej
  • 6 żółtek (białka odłożyć do masy, będą nam jeszcze potrzebne)
  • 45 g świeżych drożdży lub 21 g suchych
  • 6 łyżek cukru
  • 1,5 łyżki oleju
  • pół łyżeczki soli
  • 1,5 łyżki spirytusu (lub np. wódki, rumu)
  • 1 duże opakowanie cukru waniliowego (16 g)
Masa makowa:
  • 500 g maku
  • 250 g cukru (zazwyczaj dodaję mniej)
  • 100 g rodzynków
  • 50 g orzechów włoskich, posiekanych
  • 1 łyżka miodu (można dać wiecej i wtedy zmniejszyć ilosć cukru)
  • olejek migdałowy do smaku
  • cynamon do smaku
  • 1 łyżka miękkiej margaryny
  • kandyzowana skórka pomarańczowa, wedle uznania
Ponadto:
  • lukier
  • trochę maku do dekoracji
  • pergamin/papier do pieczenia
  • olej

Ciasto drożdżowe:
1. Drożdże rozpuścić z cukrem oraz mlekiem (letnim) i odstawić na około 15 minut.
2. Dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto, dodając na koniec rozpuszczony tłuszcz.
Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

Masa makowa:
1. Mak zaparzyć w 500 ml wrzącej wody, odstawić do wystygnięcia, dwukrotnie zemleć.
2. Dodać pozostałe składniki (na końcu delikatnie wymieszać z ubitym białkiem, które nam pozostało z ciasta).

Ciasto podzielić według uznania (ja dzielę na 3 części), rozwałkować prostokątne placki, nałożyć masę makową, zawinąć w posmarowany olejem pergamin, zostawiając około 3 cm (nie zakrywając boków), w formie tuby. Uwaga: jeśli ciasto jest zbyt klejące, podsypać mąką w celu zawinięcia masy; końce makowców podłożyć pod spód.

Piec w temperaturze 180 - 190 stopni przez około 30 - 40 minut.
Ciasto polać lukrem i posypać makiem.

I jeszcze przepis na lukier:
  • pół szklanki cukru pudru
  • 2 - 3 łyżki gorącej wody
Rozetrzeć na gładką masę.

Smacznego :)

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Polski w Londynie

Język polski staje się coraz bardziej popularny we wszystkich miastach Europy oraz w Stanach Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie a nawet w Azji. Wszędzie tam gdzie mieszkają Polacy, łączą się w pary z obcokrajowcami, wychowują dzieci i gdzie robią interesy, tam wiele osób chce się uczyć języka polskiego.

Wielkiego oblężenia studentów doświadczają ostatnio szkoły językowe w Wielkiej Brytanii a szczególnie te w Londynie. Powód? Coraz liczniejsza populacja Polaków, którzy wyemigrowali do UK. Trzeba też przyznać, że Brytyjczycy coraz chętniej uczą się języków obcych co wynika z ich rosnącej świadomości co do konkurencji na rynku pracy.

A oto efekt zainteresowania Londyńczyków podczas targów językowych The Language Show, które odbyły się w sercu stolicy Wielkiej Brytanii. Nie zabrakło oczywiście i stoisk z bogatą ofertą języka polskiego.

http://www.languageshowconnect.co.uk/lsl2011video/

piątek, 9 grudnia 2011

Nauka polskiego

Nauka języka polskiego oraz odwiedzenie obcego kraju to nie lada wyzwanie. Posłuchajcie przeżyć naszego przyjaciela z Irlandii i jego zmagań z gramatyką, salami i śniegiem.

http://www.rte.ie/radio1/doconone/the-curious-ear-doconone-irishman-warsaw.html

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Grudzień

Grudzień – dwunasty miesiąc w roku, według używanego w Polsce kalendarza gregoriańskiego, ma 31 dni.
Nazwa miesiąca (wg Brücknera) pochodzi od słowa gruda (podobnie ukraiński грудень, litewski gruodis). Inna dawniej używana nazwa to prosień lub prosiniec (por. współczesna nazwa miesiąca w języku czeskim prosinec i chorwackim prosinac). Łacińska nazwa December (‘dziesiąty miesiąc’; zobacz: kalendarz rzymski) została zapożyczona przez większość języków europejskich.

Przysłowia:
  • jeśli w grudniu często dmucha, w marcu, kwietniu będzie plucha
  • grudzień – łudzień
  • w grudniu po południu- czyli nigdy

czwartek, 1 grudnia 2011

Zabawy z językiem


"Te perfumy", "ta piżama", "ten kafelek", "te koszary"
Pani Katarzyna Kłosińska opowiada w radio o kłopotach z ustaleniem liczby i rodzaju niektórych rzeczowników.

http://www.polskieradio.pl/Player

wtorek, 29 listopada 2011

Święta i zwyczaje

Andrzejki (znane też jako Jędrzejki lub Jędrzejówki) – wieczór wróżb odprawianych w nocy z 29 na 30 listopada, w wigilię świętego Andrzeja, patrona Szkocji, Grecji i Rosji. Pierwsza polska wzmianka literacka o nim pojawiła się w 1557 za sprawą Marcina Bielskiego.
Dzień ten przypada na końcu lub na początku roku liturgicznego. Andrzejki są specjalną okazją do zorganizowania ostatnich hucznych zabaw przed rozpoczynającym się adwentem.

Niegdyś wróżby andrzejkowe miały charakter wyłącznie matrymonialny i przeznaczone były dla niezamężnych dziewcząt (męskim odpowiednikiem andrzejek były katarzynki). Początkowo andrzejki traktowano bardzo poważnie, a wróżby odprawiano tylko indywidualnie, w odosobnieniu; w czasach późniejszych przybrały formę zbiorową, organizowaną w grupach rówieśniczych panien na wydaniu, zaś współcześnie przekształciły się w niezobowiązującą zabawę gromadzącą młodzież obojga płci.
Pochodzenie andrzejkowych wróżb matrymonialnych nie jest do końca znane – niektórzy autorzy wskazują na starożytną Grecję, podkreślając podobieństwo źródłosłowu imienia Andrzej (Andress) i greckich słów aner, andros oznaczających męża, mężczyznę; inni odwołują się do kultu starogermańskiego boga Freyera, dawcy bogactw, bóstwa miłości i płodności.

  • losowanie przedmiotów o symbolicznym znaczeniu np. listek oznaczał staropanieństwo, obrączka lub wstążka z czepka – bliski ślub, różaniec – stan zakonny
  • wylewanie wosku na zimną wodę (często przez klucz) i wróżenie z kształtu zastygłej masy lub rzucanego przez nią cienia sylwetki przyszłego wielbiciela, akcesoriów związanych z jego zawodem itp.
  • ustawianie od ściany do progu jeden za drugim butów zgromadzonych dziewczyn: ta której but pierwszy dotarł do progu miała jako pierwsza wyjść za mąż
  • strona od której zaszczekał pies miała być tą, z której nadejdzie przyszły oblubieniec
  • dziewczyny rzucały psu kulki z ciasta oznaczające wybranych chłopców i czekały, którą zje jako pierwszą
  • dziewczyny ustawiały się w koło i wpuszczały do środka gąsiora z zawiązanymi oczami; dziewczyna do której gąsior najpierw podszedł (albo skubnął) – jako pierwsza miała wyjść za mąż (wróżba znana na Kujawach i w Małopolsce).
  • dziewczyny kładły na ławie placki posmarowane tłuszczem i sprowadzały psa; ta dziewczyna, której placek został najpierw zjedzony jako pierwsza miała wyjść za mąż (wróżba znana na Mazowszu)
  • uczestnicy zabawy pisali imiona na dwóch kartkach: imiona dziewczyn na jednej, a chłopców na drugiej. Potem dziewczyna przekłuwała z czystej strony kartkę z imionami chłopców tak, by ich nie widzieć. Dziewczyna miała potem wyjść za mąż za chłopca o imieniu, które przekłuła. Chłopcy natomiast przekłuwali kartkę z imionami dziewczyn. (wróżba nowoczesna, znana w całej Polsce)
żródło: Wikipedia

środa, 23 listopada 2011

piątek, 18 listopada 2011

Wymowa

Polska gramatyka nie należy do najłatwiejszych, ale to co sprawia obcokrajowcom najwięcej problemu to wymowa. Poniżej tekst do przeczytania. Ćwiczenie czyni mistrza! Powodzenia :)


  • Cecylia czyta cytaty z Tacyta.
  • Na peronie w Poroninie pchła pląsała po pianinie. Przytupnęła, podskoczyła i pianino przewróciła.
  • Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum...

środa, 16 listopada 2011

Polska ekonomia

Polacy chyba sami nie zdają sobie sprawy z tego jak dobrą mamy ekonomię! Zapraszam do obejrzenia filmiku na ten temat.

wtorek, 8 listopada 2011

Trudne łatwego początki

Polski uważany jest za bardzo trudny język, ale ja chcę wam pokazać, że wcale tak być nie musi.
Ci z was, którzy chcę poznać język polski oraz piękny kraj położony w centrum Europy zwany Polską, zapraszam do czytania naszego bloga.